Kompletowanie garnków i patelni do domu stanowi nie lada wyzwanie. Choć sklepowe półki aż uginają się pod ciężarem towaru, wcale nie tak łatwo jest wybrać odpowiednie dla potrzeb domowników wyroby. O czym pamiętać przy zakupie patelni?
Czy większa znaczy lepsza?
Niekoniecznie. Choć w przypadku gospodarstw domowych, w których mieszka minimum czworo domowników – rzeczywiście większy gabaryt patelni może być lepszym wyborem, to nie zawsze tak jest. Przede wszystkim, duże znaczenie ma dopasowanie wymiarów do faktycznej liczby osób, które będą korzystać z patelni.
W domach, w których mieszka jedna czy dwie osoby, mniejsze Tescoma patelnie będą zdecydowanie lepszym wyborem. Mniejsza średnica oznacza krótszy czas nagrzewania, a także możliwość korzystania z mniejszego palnika – dzięki czemu te większe pozostają wolne do przygotowywania innych rzeczy.
Jednakże jeśli faktycznie potrzebujemy przygotowywać posiłki dla grona co najmniej trzyosobowego – lepiej jest zdecydować się na większą patelnię. Dzięki temu czas smażenia będzie znacznie skrócony (posiłek dla wszystkich zmieści się na „jeden raz”), a cała powierzchnia patelni będzie wykorzystana.
Powodem, dla którego lepiej jest unikać zakupu zbyt dużej patelni, jest oszczędność energii. Użytkowanie dużego wyrobu w sytuacji, w której ma się na nim zmieścić na przykład jeden kotlet jest niewspółmierne do potrzeb, ale jednocześnie – by odpowiednio rozgrzać patelnię, trzeba zużyć znacznie więcej energii.
Dostosuj patelnię do potrzeb
Nie tylko rozmiar ma znaczenie. Wśród patelni marki Tescoma można znaleźć wiele produktów przeznaczonych do różnych celów: między innymi grillowania czy smażenia naleśników lub duszenia potraw. Każde z tych naczyń ma nieco inny kształt, a jego zadaniem jest przygotowanie posiłku w optymalny sposób dla danego rodzaju dania.
Zastanów się, jakie dania przygotowujesz szczególnie często i zaopatrz się w odpowiedni przyrząd – oprócz klasycznej patelni o zwykłym kształcie, w dopasowanym do indywidualnych potrzeb rozmiarze.